Zjawiskiem dość interesującym, które nie wszystkim jest znane i nie do końca wyjaśnione przez naukę, jest allelopatia. Chodzi o wzajemne oddziaływanie roślin na siebie. O znaczeniu tego zjawiska wiedzą doskonale osoby zajmujące się rolnictwem, a w szczególności hodowlą warzyw oraz owoców.

Jedne gatunki rosnące obok innych mogą mieć na nie pozytywny lub negatywny wpływ – czasami do tego stopnia, że bliskie sąsiedztwo na przykład pomiędzy burakiem ćwikłowym a szpinakiem może doprowadzić do fiaska hodowli obu jarzyn. Tak naprawdę allelopatia nie została jednoznacznie ujęta w ramy utartych reguł naukowych, a zakres wzajemnego oddziaływania roślin na siebie wynika przede wszystkim z praktyki życiowej. Po prostu hodowcy na przestrzeni lat zaobserwowali, do jakich interakcji dochodzi i które gatunki mają na siebie wpływ pozytywny bądź negatywny.

Nie ma w tym względzie żadnych zaskoczeń. Cebula dobrze rozwija się mając w pobliżu marchew czy ogórka, dynia przepada za kukurydzą czy fasolą. Jeśli chcemy na serio zająć się hodowaniem roślin jadalnych, koniecznie należy przyswoić sobie wiedzę związaną z oddziaływaniem poszczególnych gatunków względem siebie.

To pozwoli nam uniknąć fatalnych błędów związanych z niewłaściwym zaplanowaniem upraw. Przestrzegając zestawu prostych zasad można bez większych problemów realizować hodowlę obejmującą różne gatunki warzyw, owoców i ziół bez ryzyka tego, że dojdzie w tym względzie do jakichś komplikacji. Nie brakuje poradników oraz literatury fachowej, gdzie całe zagadnienie zostało dokładnie wyjaśnione.